Piosenka, którą chcę się z Wami podzielić nosi tytuł „Oj Triglav, mój dom” i jest dobrze znana ludziom śpiewającym we wszelkich słoweńskich chórach i wokalnych zespołach kameralnych. Opowiada o urokach najwyższej słoweńskiej góry Triglav (2864 m n.p.m.). Mimo że kilka wersji utworu jest dostępnych na Youtube, zdecydowałem się zaśmiecić server innym nagraniem lepszej jakości i bardziej charakterystycznym dla kultury Słowenii.
ale super.
Piękna harmonia głosów i dźwięków. Słyszałam ten utwór, ale ta wersja jest dla mnie miłą nowością. 🙂
A tak z ciekawości, gdzie to słyszałaś, Mimi?
W radiowej dwójce w magazynie “Źródła”. Jakiś czas temu.
Niesamowite… Raz tylko zdarzyło mi się słuchać audycji o muzyce słoweńskiej w Radiu Warszawa 3 lata temu.
Ta audycja, o której mówię, nie była wyłącznie poświęcona muzyce słoweńskiej. Taki tygielek etniczny. Dali tę jedną piosenkę z kręgu słoweńskiego. I zwróciła moją uwagę.
9 replies on “Trochę słoweńskiej muzyki wokalnej”
Piosenka, którą chcę się z Wami podzielić nosi tytuł „Oj Triglav, mój dom” i jest dobrze znana ludziom śpiewającym we wszelkich słoweńskich chórach i wokalnych zespołach kameralnych. Opowiada o urokach najwyższej słoweńskiej góry Triglav (2864 m n.p.m.). Mimo że kilka wersji utworu jest dostępnych na Youtube, zdecydowałem się zaśmiecić server innym nagraniem lepszej jakości i bardziej charakterystycznym dla kultury Słowenii.
ale super.
Piękna harmonia głosów i dźwięków. Słyszałam ten utwór, ale ta wersja jest dla mnie miłą nowością. 🙂
A tak z ciekawości, gdzie to słyszałaś, Mimi?
W radiowej dwójce w magazynie “Źródła”. Jakiś czas temu.
Niesamowite… Raz tylko zdarzyło mi się słuchać audycji o muzyce słoweńskiej w Radiu Warszawa 3 lata temu.
Ta audycja, o której mówię, nie była wyłącznie poświęcona muzyce słoweńskiej. Taki tygielek etniczny. Dali tę jedną piosenkę z kręgu słoweńskiego. I zwróciła moją uwagę.
ta harmonia bardzo mi się podoba.
ale ładna